Ja ze swej strony dodam, uzupełniając niejako Mistrza Gry, że mamy zajmować się najważniejszymi sprawami związanymi z naszym departamentem. Np. w przypadku piechoty, owszem, wymiana mundurów,  hełmów czy karabinów są istotne, ale np. zajmowanie się wprowadzaniem nowego wzoru pasa, buta żołnierskiego czy saperki mija się z celem. Podobnie z amunicją do broni. Jeśli kupujemy daną ilość broni, to zakładamy z automatu, że również będzie do niej produkowana odpowiednia ilość amunicji, co zawiera się w wydatkach na utrzymanie danego rodzaju broni (piechoty, kawalerii itd.). Mam rację Mistrzu Gry?

1. Zapasy amunicji i częśći są ujęte w budżecie. Jesli kupujecie np. 1000 armat to i tak będziecie mnożyć przez współczynnik (potem wyjaśnię), a ja sam powiększę odpowiednio wysokość zakupów zapasów na wypadek wojny ujętych w budżecie centralnym GISZ - oczywiście tylko, jeśli jest to duża ilość sprzętu.

2. Chcesz robić reformę mundurową? Proszę bardzo. Większość jednostek ma mundury wz.19. Tyle że wtedy rozpoczynasz projekt całościowy, tj. wymiana munduru na wz.36, który opracowano wcześniej. Nie zajmujemy się ilością bolców w pasku.